Malować i decoupagować w ciąży nie mogłam ale zaszalałam w inny sposób :) Dzieciaczek już podrósł więc mam nadzieję, że troszkę czasu w końcu dla Was wyskrobię :)
A gdyby ktoś zapragnął taką sówkę dla swojego maleństwa zapraszam tutaj: https://artillo.pl/search/product.html?gq=alaart
Słodki maluszek :) A sówek faktycznie moc!
OdpowiedzUsuń